[O1] Szarpanie na jałowych obrotach i przy rozpędzaniu

[michalrh]

Podsumowując, kupiłem sondę lambda BOSH tak że check już się nie świeci
Niestety jeżeli chodzi o szarpanie na wolnych obrotach oraz podczas rozpędzania (głównie na obrotach do 2tys) nie pomogła wymiana świec (NGK), kabli (BOSH), cewki zapłonowej (NGK) :/ Gdzie mam dalej szukać przyczyny? Proszę o sugestie.

próbowałeś czyścić przepustnicę?

[Waśka]

mój przypadek


Dziś po ruszeniu z parkingu po ok. pólgodzinnnym postoju (silnik był jeszcze nagrzany przy ruszaniu) samochód zaczął wariować. Objawy:
- odczuwalne szarpanie na jałowym (np podczas postoju w korku), poniżej 1000 obr/min
- lekki spadek mocy
- bardzo wysokie spalanie podawane przez komputer (np ruszam, jest ok 9 l, chwila i nagle wskakuje na ok 40, czego nigdy wcześniej nie było) i to także na nagrzanym silniku.
Kilkukrotne przełączanie benzyna - gaz nic nie pomogło. Dojechałem do domu, zostawiłem na 3-4 h i spróbowałem odpalić. Objawy: odczuwalne szarpnięcia, narastające do pewnej granicy. w przerwach między szarpnięciami/głośnymi warknięciami silnik się dławił. rozruch oczywiście na benzynie, kilka razy ponawiany.
Zresetowałem komputer metodą klemy, ruszyłem, pojechałem po ekspresówce kilka km w równym tempie na benzynie, wróciłem na gazie. Wnioski: w trybie miejskim (np odcinki między światłami) komp pokazuje kosmiczne spalanie (a silnik szarpie), przy równej jeździe na dłuższym odcinku - tylko lekko zawyżone.
Po drodze zajechałem na parking, wyszedłem z samochodu. Na zewnątrz koło auta dziwny zapach - jakby... g*wno i stara guma :diabelski_usmiech . Nigdy wcześniej tak samochód nie walił (To nie ja z nerwów 8) ) . Zrobiłem test: na jałowym kilka razy ostro dodałem gazu. Spalanie chwilowe się nie zmieniało.
Zajechałem pod dom i ostatni test. Zgasiłem, odpaliłem na benzynie, potrzymałem kilkanaście sek na jałowym. Szarpanie jak na samym początku. Nie dławił się, ale blisko . To samo przy odpaleniu z włączoną instalką LPG. Na zewnątrz samochodu smród jak wcześniej. Coś się przepaliło?

100 km temu zalany nowy olej, jest powyżej poziomu średniego, ale nadal w strefie C na bagnecie. 10w40 tak samo, jak był.
filtr paliwa LPG niedługo trzeba już będzie wymienić (14 kkm od instalacji, chciałem sam zmienić przy 11 kkm, ale gaziorek powiedział mi że za wcześnie, że przy 15 kkm jest w sam raz). przy instalacji zostaly zmienione świece.


myślicie że to elektryka? sam bym już świece posprawdzał wymienił, ale pochowane są w tym moim silniku...

[michalrh]

mój przypadek


Dziś po ruszeniu z parkingu po ok. pólgodzinnnym postoju (silnik był jeszcze nagrzany przy ruszaniu) samochód zaczął wariować. Objawy:
- odczuwalne szarpanie na jałowym (np podczas postoju w korku), poniżej 1000 obr/min
- lekki spadek mocy
- bardzo wysokie spalanie podawane przez komputer (np ruszam, jest ok 9 l, chwila i nagle wskakuje na ok 40, czego nigdy wcześniej nie było) i to także na nagrzanym silniku.
Kilkukrotne przełączanie benzyna - gaz nic nie pomogło. Dojechałem do domu, zostawiłem na 3-4 h i spróbowałem odpalić. Objawy: odczuwalne szarpnięcia, narastające do pewnej granicy. w przerwach między szarpnięciami/głośnymi warknięciami silnik się dławił. rozruch oczywiście na benzynie, kilka razy ponawiany.

Zresetowałem komputer metodą klemy, ruszyłem, pojechałem po ekspresówce kilka km w równym tempie na benzynie, wróciłem na gazie. Wnioski: w trybie miejskim (np odcinki między światłami) komp pokazuje kosmiczne spalanie (a silnik szarpie), przy równej jeździe na dłuższym odcinku - tylko lekko zawyżone.
Po drodze zajechałem na parking, wyszedłem z samochodu. Na zewnątrz koło auta dziwny zapach - jakby... g*wno i stara guma :diabelski_usmiech . Nigdy wcześniej tak samochód nie walił (To nie ja z nerwów 8) ) . Zrobiłem test: na jałowym kilka razy ostro dodałem gazu. Spalanie chwilowe się nie zmieniało.
Zajechałem pod dom i ostatni test. Zgasiłem, odpaliłem na benzynie, potrzymałem kilkanaście sek na jałowym. Szarpanie jak na samym początku. Nie dławił się, ale blisko . To samo przy odpaleniu z włączoną instalką LPG. Na zewnątrz samochodu smród jak wcześniej. Coś się przepaliło?

100 km temu zalany nowy olej, jest powyżej poziomu średniego, ale nadal w strefie C na bagnecie. 10w40 tak samo, jak był.
filtr paliwa LPG niedługo trzeba już będzie wymienić (14 kkm od instalacji, chciałem sam zmienić przy 11 kkm, ale gaziorek powiedział mi że za wcześnie, że przy 15 kkm jest w sam raz). przy instalacji zostaly zmienione świece.


myślicie że to elektryka? sam bym już świece posprawdzał wymienił, ale pochowane są w tym moim silniku...

zawyżone spalanie jest możliwe przy uszkodzonej sondzie, zasyfionej przepustnicy i więcej pomysłów brak, wymiana sondy i czyszczenie przepustnicy u mnie pomogło na szarpanie i zawyżone spalanie, z tym że sonda waliła ciągle błędem.

[Waśka]

dziękuję. kolega z pracy skodziarz (96 r) powiedział mi w sumie to samo + coś jeszcze o dopływie powietrza. w piątek mechanik i po weekendzie zdam sprawozdanie co i jak...

[lukpad]

Znajomy mechanik przeczyścił mi wczoraj przepustnicę (szarpanie na wolnych obrotach nie ustało) ale planowania nie był w stanie zrobić. Polecił mi autoelektronika w KRK na balickiej cena 80zł czy to jest dużo? Raczej spodziewałem się dużo niższej kwoty za parę min roboty

Wypunktowałem elementy które jeszcze mogłyby powodować nierówne obroty (znalezione w sieci), nie wszystkie podzespoły są chyba w moim modelu Skody
1. Przeczyścić przepustnicę i adaptować.
2. Wyczyścić odmę, spróbować odłączyć?
3. Czujnik temperatury cieczy chłodzącej.
4. Aparat zapłonowy, kopułka, palec i czujnik Halla.
5. Przepływomierz

[logan_x]

Znajomy mechanik przeczyścił mi wczoraj przepustnicę (szarpanie na wolnych obrotach nie ustało) ale planowania nie był w stanie zrobić. Polecił mi autoelektronika w KRK na balickiej cena 80zł czy to jest dużo? Raczej spodziewałem się dużo niższej kwoty za parę min roboty

Wypunktowałem elementy które jeszcze mogłyby powodować nierówne obroty (znalezione w sieci), nie wszystkie podzespoły są chyba w moim modelu Skody
1. Przeczyścić przepustnicę i adaptować.
2. Wyczyścić odmę, spróbować odłączyć?
3. Czujnik temperatury cieczy chłodzącej.
4. Aparat zapłonowy, kopułka, palec i czujnik Halla.
5. Przepływomierz

Ja bym jeszcze dodał do listy sondę lambda.
W BFQ nie ma aparatu zapłonowego i kopułki.
Jak się poprawi pogoda to spróbuje sprawdzić vagiem parametry lambdy i przepływomierza bo ostatni szarpanie/nierówne obroty się nasiliły i coraz bardziej mnie wkurzają :cry:

[lukpad]

Ja bym jeszcze dodał do listy sondę lambda.
W BFQ nie ma aparatu zapłonowego i kopułki.
Jak się poprawi pogoda to spróbuje sprawdzić vagiem parametry lambdy i przepływomierza bo ostatni szarpanie/nierówne obroty się nasiliły i coraz bardziej mnie wkurzają :cry:

Sondę lambda wymieniłem (BOSH) ponieważ ciągle świeciła mi się kontrolka, teraz jest spokój i mocy nabrało auto ale nadal na wolnych obrotach auto szarpie jak również podczas przyśpieszania.

A to "palec i czujnik Halla" jest w BFQ?

[logan_x]

A to "palec i czujnik Halla" jest w BFQ?

Sterownik musi wiedzieć w jakim położeniu są tłoki, więc jest czujnik Halla położenia koła zamachowego i czujnik położenia wałka rozrządu (odpowiednik czujnika w aparacie zapłonowym).
Palca nie ma, zadowolony ?

[lukpad]

Tak Przepustnica przeczyszczona i zaadaptowana (podłączył mechanik (autoelektronik) kompa, 5min i pokazał że na ekranie wyświetliło "adaptacja OK", rozumiem że to właśnie tak się robi? 40zł w plecy i nic nie pomogło:/ Gdzie teraz szukać?
Nowe 2 teorie otrzymałem:
1. Rozrząd przestawiony o ząbek.
2. Zawory padają (auto ma strzelam min 300tys w tym od nowości na gazie).

[Waśka]

odebrałem wóz z warsztatu. na dzień dzisiejszy (zrobiłem ok 30 km częściowo po mieście, częściowo po trasie szybkiego ruchu) wszystko działa prawidłowo.
wymieniona przednia sonda (diagnostyczna). koszt całości (diagnostyka, montaż, sonda): 540 zł.

[boguss88]

witam i jak usterka bo ja mam dokladnie tak samo i to samo robilem nic dalej szarpie juz nie mam pojecia za co sie wziac ???

[Waśka]

potrzebny jest ci dobry mechanik. nie taki, który potrafi wymienić coś, podpiąć kabelki i skasować błędy, tylko taki który ogarnia samochód jako całość i wie jakie mogą być wszystkie prawdopodobne przyczyny danej awarii. sprawdź PW.

[lukpad]

Byłem u 3 różnych mechaników i rozkładają ręce W jakim dziale na forum powinienem szukać takiego magika który pracuje w Krk bądź okolicach?

[ Dodano: Wto 27 Maj, 14 16:32 ]
Może przedstawienie zachowania obrotów na zimnym silniku bez dodawania gazu naprowadzi kogoś na usterkę:

Wymienione świece, kabel, cewka, zrobione planowanie po czyszczeniu przepustnicy.

[Luke11]

Witam, lukpad, mam taki sam problem, lekko poszarpuje silnikiem i widać delikatnie falowanie obrotów na obrotomierzu, podobnie jak na twoich filmikach, do tego pojawia błąd 16514 od sondy lambda, po skasowaniu wraca ale nie od razu tylko po kilkuset km. Szkoda mi wydawać kase na nową sonde nie mając pewności czy pomoże. Udało się Tobie jakoś poradzić z tym problemem?

[Waśka]

kto bogatemu zabroni w ten sposob oszczedzac :wink:

[pedros]

Mam podobne objawy P0130 wyrzuca na blat na obu paliwach
Znalazłem być może przyczynę - połamany kabel od sondsondy. Nie spieszę się z wymianą.

Natomiast jedna rzecz mnie intryguje na LPG ma pełną moc natomiast na benzynie zamula i dopiero na wysokich obrotach nabiera mocy....

Rozrząd przeskoczył? Jak sprawdzić?
Przepustnica? To nie jest mit? Konieczne jest czyszczenie?
kable WN? Świece? Na gazie żadnych problemów tylko na benzynie

Macie pomysly?

[kamil1987]

witam
posiadam skode octavie 2.0 8V AQY benzyna i zaczoł wyskakiwać mni błąd sondy landa
3 razy az wkacu wymieniłem na nowa bosha i blad zniknoł ale nie minęło dwa dni podczas postoju na swiatlach wyskoczyl nowy blad 0144 blad wtornego powietrza i tak po każdym skasowaniu na postoju wyskakuje ten blad
dodam jeszcze ze na jalowym biegu obroty troche faluja
jeszcze ostatnio pokazal się blad za pogadej mieszanki paliwa

co może być tego przyczyna

po za tym auto bardzo dobrze się sprawuje

[ Dodano: Czw 04 Gru, 14 19:53 ]
Jak wyczyścić przepustnice w silniki 2.0 8V 116 km AQY

[DonVitoPrzemo]

Witam Serdecznie,
Temat troszkę zakurzony ale u mnie jak najbardziej aktualny, jak koledzy wczesniej pisali.. nie bede sie powtarzal.. obroty faluja na biegu jalowym i przy przyspieszaniu.. sprawa byla poruszana jais czas temau, moze komus udalo sie ogarnac problem ? Z gory dziekuje za odpowiedz